Wdrożenie Dell PowerStore 1200T w BillBird –wzorzec zabezpieczenia w XXI w.
17.06.2024
Spółka BillBird, czołowy gracz w branży płatności cyfrowych i część grupy Polskie ePłatności, podjęła decyzję o modernizacji swojej infrastruktury IT. Stojąc u progu migracji z serwerów fizycznych na wirtualne, firma skoncentrowała się na zapewnieniu niezawodności i bezpieczeństwa cyfrowych transakcji finansowych. Odrębność rozwiązań technologicznych stosowanych w oddziałach grupy stwarzała dodatkowe wyzwania w zakresie standaryzacji i integracji systemów.
BillBird S.A. jako firma zajmująca się wdrażaniem innowacyjnych metod regulowania należności w Polsce, dostarcza zaawansowane rozwiązania dla płatności online. Jako wiodący pośrednik w przyjmowaniu płatności za rachunki w Polsce, BillBird zarządza obszerną siecią usług finansowych i komercyjnych na urządzeniach POS, oraz oferuje usługi związane z fakturami elektronicznymi.
Firma postanowiła dokonać modernizacji swojej infrastruktury IT. Dotychczasowe rozwiązanie, które polegało na wykorzystaniu dwóch lokalizacji – podstawowej i zapasowej – funkcjonowało bez zarzutu. Było jednak oczywiste, że w kontekście rosnących potrzeb w zakresie przechowywania danych i bezpieczeństwa, w przyszłości aktualny model będzie niewystarczający.
Inwestycja na jutro zrealizowana dziś
Chyba każdy zna przezorne powiedzenie o tym, by to co jest do zrobienia dziś, zrobić jutro. BillBird zastosował odwrotność tej koncepcji – inwestycję zaplanowaną na za rok czy dwa lata zrealizowali od razu. Firma zyskała dzięki temu większy komfort i funkcjonalne rozwiązania, wyprzedzając przy tym konkurencję. W przeszłości tego typu postawy należały do rzadkości, zwykle dlatego, że w świecie IT każdy rok przynosił nowe rozwiązania oraz niższe ceny. Dlatego warto było wykorzystać posiadane rozwiązania jak najdłużej. Dziś należy zweryfikować taką postawę z dwóch kluczowych przyczyn. Po pierwsze, spadki cen nie są już pewne. Po drugie, najnowsze rozwiązania Dell Technologies w zakresie pamięci masowych prawdopodobnie pozostaną standardem w najbliższych latach – nie zanosi się bowiem na cezurę w ewolucji pamięci, która pozwoli na siedmiokrotnie wyższą prędkość oraz trzykrotnie krótszy czas reakcji, jak to miało miejsce przy zastosowaniu interfejsu NVMe.
Skoro już dziś można kupić prawdopodobnie taką samą pamięć masową, jak za rok czy dwa – pozostaje tylko pytanie, co wybrać.